Hull: KC Stadium urośnie do 40 000?!

źródło: TheConstructionIndex.co.uk; autor: michał

Drugoligowiec ze stadionem podobnym do Chelsea? To bardzo możliwe, bo nowi właściciele klubu mają ambitne plany. Lokalny samorząd, który jest właścicielem obiektu, rozważa możliwość sprzedania go Hull City – podaje TheConstructionIndex.co.uk.

Reklama

W listopadzie drugoligowe Hull City zostało wykupione za 40 mln funtów przez egipskich potentatów Assema Allama i jego syna Ehaba. Obaj zamierzają uczynić ze swojego nabytku jeden z liczących się klubów Premier League, a do tego potrzebny im jest nowy stadion.

Nowy nie fizycznie, bo przecież Kingston Communications Stadium ma dopiero 8 lat. Ale nowy pod względem możliwości. Dlatego zamierzają podnieść pojemność z 25 000 do ok. 40 000. Poza samym rozmiarem obiekt ma otrzymać szeroko pojętą infrastrukturę komercyjno-rekreacyjną. Innymi słowy – wzorem kilku innych miast w Anglii – klub zbudowałby przy stadionie budynki generujące dodatkowe dochody.

- Teraz, kiedy transakcja zakończyła się sukcesem, musimy patrzeć w przyszłość, przyszłość sportu w mieście i całym regionie. Aby nasze plany wobec klubu się spełniły, musimy poczynić znaczące inwestycje w stadion i otoczenie, a do tego konieczne jest przejęcie obiektu. Jak powszechnie wiadomo, zbudowano go z możliwością późniejszej rozbudowy do ok. 40 000 widzów i mamy nadzieję, że to będzie miało miejsce wcześniej niż później - oświadczył po przejęciu klubu Ehab Allam.

Według nieoficjalnych doniesień przewodniczący rady miejskiej Carl Minns jest chętny na spotkanie w tej sprawie. Inwestorzy budzą jego zaufanie, a ich zamiary są sprecyzowane.

Kingston Communications Stadium powstał w 2002 roku kosztem ok. 44 mln funtów. W przeciwieństwie do większości brytyjskich obiektów nie został sfinansowany przez klub, lecz przez samorząd. Pieniądze pochodziły ze sprzedaży miejscowych zakładów telekomunikacyjnych, od których obiekt ma swoją nazwę.

Reklama