Frekwencja: 13. i 14. kolejka Orange Ekstraklasy

źródło: własne / 90minut.pl; autor: Michał

Jeszcze w jesiennej aurze pierwszoligowe rozgrywki zgromadziły tylko 35 677 kibiców, a w miniony- wręcz zimowy weekend, aż 50 700. Średnio to odpowiednio 4 460 i 6 338 widzów na mecz. Najlepiej spisywali się fani Górnika, Jagiellonii, Lecha i Wisły.

Reklama

13. kolejka

Najwyższy wynik to 10 081 kibiców na piątkowym meczu Górnika Zabrze z GKS-em Bełchatów. Fani na Stadionie im. Ernesta Pohla nie mogli narzekać, bo ich drużyna wygrała 1:0 z wciąż aktualnym wicemistrzem kraju.

Bardzo ciekawie zapowiadał się mecz Jagielloniii z Lechem Poznań. I na trybunach, i na boisku emocji nie brakowało. Efektowne oprawy i grad goli- w nieco szczęśliwych okolicznościach "Jaga" rozłożyła Lecha na łopatki, wygrywając 4:2.

Kolejny wart wspomnienia wynik to Stadion przy Łazienkowskiej, gdzi zbierają się protestujący kibice Legii. Na meczu z Ruchem Chorzów trybuny zapełnione były do połowy (6 500 kibiców), Legia wygrała 2:0.

Pozostałe rezultaty w skali tego sezonu należy uznać za słabe lub wręcz dramatycznie słabe. Tylko 3 000 kibiców na meczu ŁKS-u z Wisłą Kraków- podobnie jak pozycja drużyny, liczby na rybunach są coraz słabsze.Gospodarze przegrali 0:1. Za to znacznie powyżej przeciętnej spisali się fani Groclinu Dyskobolii- mecz drużyny z Grodziska z Koroną (4:0) obejrzało 2 396 widzów. Na stałym, niestety bardzo niskim poziomie, utrzymuje się Cracovia, gdzie na kolejnym meczu (tym razem z Zagłębiem Lubin 1:2) było tylko 2 000 kibiców. Wciąż grające w Wodzisławiu Zagłębie Sosnowiec zremisowało z Widzewem 0:0, co oglądało 1 500 osób. Najgorzej wypadł kolejny zespół bez własnego stadionu- Polonia Bytom, której zwycięstwo nad Odrą (1:0) obejrzało tylko 1 200 osób.

14. kolejka

Najlepszy wynik, co nie dziwi, kolejny raz w tym sezonie odnotowali kibice Lecha Poznań. Mecz z Polonią Bytom nie był może ligowym szlagierem, ale 15 000 kibiców zgromadzonych na Bułgarskiej mogło cieszyć się z 3 punktów po wygranej 1:0.

13 000 kibiców w śniegu mogło podziwiać krakowską Wisłę, która odniosła kolejne efektowne zwycięstwo. Tym razem przeciwnikiem był Groclin Dyskobolia. Zespół z Wielkopolski wracał do domu z bagażem trzech bramek.

Prawie dwa razy mniej- 7 000 kibiców, było na spotkaniu Legii z Jagiellonią Białystok. Mecz zakończył się remisem 0:0, był przerwany na prawie pół goziny z powodu nieprawidłowej intrpretacji jednej z flag przez obserwatora PZPN.

4 500 kibiców na stadionie Widzewa oglądało porażkę swego zespołu 0:2 w rywalizacji z Koroną Kielce. W Lubinie, gdzie było o 500 osób mniej, goli też było dwa, ale podzieliły się nimi po równo Zagłębie i Górnik.Kolejne 500 osób mniej (3 500) było w Chorzowie, gdzie Ruch bezbramkowo zemisował z ŁKS-em.

Najsłabiej wypadli kibice GKS-u Bełchatów i Odry Wodzisław. Ci pierwsi w liczbie zaledwie 2 200 oglądali mecz swoich zawodników z Zagłębiem Sosnowiec (2:0). Drugich było jeszcze mniej- 1 500. Mecz Odry z Cracovią zakończył się porażką gospodarzy 0:1.

Czytelnikom należą się przeprosiny za opóźnienie w podaniu wyników- związane były przede wszystkim z brakiem dostępu do internetu.

Oto pary nadchodzącej kolejki:

  • Górnik Zabrze - Widzew Łódź | 23 listopada, 20:00
  • Polonia Bytom - Legia Warszawa | 24 listopada, 16:00
  • Cracovia - GKS Bełchatów | 24 listopada, 16:00
  • Korona Kielce - Zagłębie Lubin | 24 listopada, 16:00
  • Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski - Odra Wodzisław Śląski | 24 listopada, 16:00
  • Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów | 24 listopada, 16:00
  • Łódzki KS - Lech Poznań | 24 listopada, 16:00
  • Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków | 25 listopada, 17:00

Reklama