GKS Katowice: holding da pieniądze, miasto przejmie stadion

źródło: Gazeta Wyborcza Katowice; autor: qvist

Dobre wieści dla katowickich kibiców: działacze GKS-u odliczają już godziny do przejęcia przez miasto stadionu ich klubu. Magistrat potwierdza, że może się to stać już w najbliższych dniach. Remont Bukowej być może sfinansuje Unia Europejska.

Reklama

- Na poniedziałkowej sesji rady miasta prezydent Katowic Piotr Uszok powiedział, że przejęcie stadionu nastąpi w pierwszej dekadzie sierpnia - mówi Piotr Hyla, katowicki radny i rzecznik "Gieksy". Za pojęciem "przejęcia" kryje się podpisanie aktu notarialnego z WPKiW o zakupie gruntów, na których położony jest stadion. - Rzeczywiście, w najbliższych dniach planujemy podpisanie umowy, ale proszę prezydenta nie poganiać. To nie pomaga rozmowom - apeluje Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu.

Co ciekawe, w kwietniu Uszok zapowiedział, że w związku ze skomplikowaną sytuacją prawną gruntów przejęcie działek może zakończyć się nawet w 2009 roku. - Prezydent zaznaczył wtedy również, że zrobi wszystko, aby ten proces przyspieszyć - przypomina Bojarun.

Dlaczego teraz działania urzędu względem Bukowej stały się bardziej zdecydowane? Nieoficjalnie mówi się o silnym nacisku ze strony Katowickiego Holdingu Węglowego. Jak dowiedzieliśmy się, że już wkrótce holding ma przekazać katowickiemu klubowi 1,5 mln zł. Firma zapowiedziała niedawno, że zostanie sponsorem strategicznym "Gieksy", o ile obiekt sportowy przy Bukowej znajdzie się wreszcie w rękach miasta i zostanie wyremontowany. - Przypominam, że stadion GKS-u znalazł się też na oficjalnej liście obiektów, które mają służyć jako baza treningowa dla drużyn uczestniczących w Euro 2012. Władze miasta na pewno również ten fakt brały pod uwagę - argumentuje Hyla.

Wstępnie wiadomo już, ile Katowice chciałyby wydać na remont Bukowej. Uchwałą rady miasta stadion GKS-u wpisano na listę 18 projektów, które mają szanse uzyskać dotację z Unii Europejskiej w latach 2008-2010. - Całość kosztów przebudowy może sięgnąć nawet 50 mln zł. Zastrzegam jednak, że to założenie, a nie dokładny kosztorys. Planujemy, że 20 mln zł wyłoży miasto, a resztę będziemy chcieli uzyskać z dotacji - mówi Bojarun. Według opracowanego scenariusza jeszcze w tym roku Katowice wydałyby 2 mln zł na stadion (głównie inwentaryzację). W ciągu następnych trzech lat na obiekt zostanie przeznaczonych pozostałe 48 mln zł.

Reklama