Północna trybuna w listopadzie. Co dalej z przebudową stadionu Wisły?

źródło: krakow.naszemiasto.pl; autor: Krzysztof

Na listopad planowane jest otwarcie dla widzów północnej trybuny stadionu Wisły. Wiele wskazuje na to, że nastąpić to może 30 listopada, przed meczem z FC Basel w Pucharze UEFA.W ten sposób dobiegnie końca kolejny etap modernizacji obiektu "Białej Gwiazdy", a pojemność stadionu powiększy się do 20 tysięcy. Pytanie tylko, co dalej?

Reklama

Na razie dwie trybuny

Do tej pory wybudowano trybunę południową z pełnym zapleczem. Koszt inwestycji wyniósł nieco ponad 37 mln zł. Z drugiej strony boiska dobiega końca budowa bliźniaczej trybuny północnej, która będzie nieco tańsza (ok. 33 mln zł), ponieważ jej infrastruktura będzie uboższa. Trybuna zostanie oddana dla kibiców w listopadzie, ale jej zaplecze pozostanie na razie bez wykończenia. - Jeśli nie zdobędziemy nowych funduszy, to na jakiś czas budowa zostanie wstrzymana - mówi Iwona Król, zastępca dyrektora Krakowskiego Zarządu Dróg. W KZD, który odpowiada za inwestycję, co do dalszego ciągu budowy wypowiadają się ostrożnie. Znacznie większy optymizm panuje w Urzędzie Miasta Krakowa. - Nie wyobrażamy sobie, żeby budowa stadionu Wisły została wstrzymana - mówi dyrektor Wydziału Spraw Społecznych Krystyna Kollbek-Myszka. - To jedna z priorytetowych inwestycji miasta i środki na jej realizację po prostu muszą się znaleźć.

Skąd wziąć pieniądze?

Na modernizację stadionu Wisły gmina przeznaczyła na razie ponad 21 mln zł. W tym roku kwota dotacji wyniosła 5 mln 888 tys. Na rok 2007 planuje się wydanie 11 mln 700 tys., a na 2008 - kolejnych 20 mln. Do tego dochodzą dotacje centralne, choćby ze środków Totalizatora Sportowego. Wszystko to jednak ciągle za mało, żeby dokończyć budowę. Szansą mogą być środki unijne w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych. Problem w tym, że dziś trudno określić choćby datę, kiedy będzie wiadomo, czy UE takie fundusze Krakowowi przyzna. - Nie przewidujemy wstrzymywania inwestycji - uspokaja Krystyna Kollbek-Myszka. - Możemy wziąć pod uwagę, że Kraków otrzyma pieniądze z Unii i skredytować budowę ze środków własnych. Nie jestem w stanie dzisiaj powiedzieć, jak będzie wyglądał budżet miasta na przyszły rok, zwłaszcza że jesteśmy przed wyborami i zajmować się tym będzie nowa Rada Miasta, ale wiemy, że wszystkie opcje polityczne są za dokończeniem inwestycji. Zresztą wniosek o dofinansowanie z funduszy unijnych już rok temu był bardzo dobrze przygotowany. Teraz złożymy go po raz drugi, ale na odpowiedź przyjdzie czekać conajmniej do połowy przyszłego roku.

Wariant optymistyczny

Jeśli wszystko ułożyłoby się po myśli władz miasta, to budowa stadioniu Wisły powinna się zakończyć w 2008 r. Pozostaje jednak pytanie, czy pieniądze rzeczywiście będą? Całkowity koszt inwestycji jest bowiem niebagatelny - ok. 220 mln zł. Wypada mieć nadzieję, że Krakowowi nie zabraknie determinacji i za dwa lata bez rumieńca wstydu będziemy mogli podejmować pod Wawelem drużyny z Europy.

Etapy budowy

Po ukończeniu trybuny północnej kolejnym etapem budowy ma być wzniesienie pawilonu medialnego między trybuną południową i obecnym sektorem A. Następnym krokiem będzie wyburzenie ziemnej trybuny od strony ul. Reymana, na której mieści się teraz sektor C. W jej miejsce powstanie taka sama trybuna, jak południowa i północna, ale odpowiednio dłuższa. Największa, piętrowa trybuna zachodnia pomieści ok. 12 tys. widzów. Na koniec zabudowane zostaną trzy narożniki między trybunami (w czwartym stanie pawilon medialny). Na nowy stadion Wisły będą mogły wejść 34 tysiące kibiców. Wszystkie trybuny znajdą się pod dachem.

BARTOSZ KARCZ, Gazeta Krakowska, 16.10.2006

Reklama