Niestety tylko dwie drużyny z naszego kraju pozostają w Europejskich Pucharach. Legia śladem Wisły podąży do Austrii, zaś Wisła, podobnie jak w zeszłym roku odwiedzi Grecję.

Tym razem jednak „Biała Gwiazda” zamiast do Aten, pojedzie do Salonik. Iraklis, przeciwnik Wisły, rozgrywa swoje mecze na Kaftanzógleio, który był jedną z aren Igrzysk Olimpijskich 2004 roku i przed tą imprezą przeszedł gruntowną modernizację.

Natomiast kibice Legii najprawdopodobniej zajmą zwolnione niedawno przez wiślaków sektory na największym stadionie Austrii- Ernst-Happel-Stadion. Należy się więc spodziewać kolejnego najazdu polskich fanów na Wiedeń przy okazji meczu z miejscową Austrią.

W obu przypadkach pierwsze mecze (14.09) zostaną rozegrane w Polsce, zaś rewanże na wyjeździe (28.09).