Prezes Ekstraklasy SA: trzeba modernizować stadiony

źródło: PAP / FutbolNet.pl; autor: qvist

Na konieczność modernizacji piłkarskichstadionów zwrócił uwagę prezes Ekstraklasy SA Andrzej Rusko, podczas wtorkowej wizyty w Wodzisławiu.

Reklama

"Bez nowoczesnychobiektów nie ma co myśleć o rozwoju polskiej piłki. A taryfy ulgowej przy przyznawaniu licencji nie będzie" - powiedział.

Przypomniał, że rygorystyczne wymogi dla stadionów będą w polskiej ekstraklasie obowiązywały za trzy lata.

"Dziś licencji stadion w Wodzisławiu by nie dostał i Odra musiałaby grać gdzie indziej" - stwierdził.

Zdaniem prezesa spółki zarządzającej ligą samorządy - do których należy większość stadionów - powinny skorzystać przy modernizacji z dofinansowania środkami UE.

"W latach 2007 - 2013 będzie to możliwe. Trzeba tylko chęci i siły przebicia. Kielce pokazały jak takie inwestycje przeprowadzać, a i w innych ośrodkach powinno się podobnie udać. Czasu nie jest wiele i już w ciągu najbliższego roku należy przygotować inwestycje bo budowa trwa przecież 18 - 24 miesięcy. Decyzja, czy modernizować stary, czy też budować nowy stadion należy do właścicieli. W Polsce jest jeden nowoczesny stadion piłkarski (Kielce), przebudowywane są obiekty w Poznaniu i Krakowie. Wymogi spełnia stadion w Grodzisku z uwagi na wielkość aglomeracji. Pozostałych czeka praca od podstaw" - dodał.

Prezes Odry Ireneusz Serwotka jest przekonany, że w rundzie wiosennej jego piłkarze będą grali na podgrzewanej murawie, a inne wymogi licencyjne stadion będzie spełniał w 2009 roku.

Rusko przedstawiał też pomysł powołania Młodej Ekstraklasy. Występowałyby w niej młodzieżowe (do lat 21.) ekipy drużyn seniorskiej elity.

"Chodzi o to, by nie tracić z pola widzenia zawodników kończących wiek juniora (19 lat), którzy często nie mając miejsca w składach swych ekstraklasowych klubów odchodzą do niższych lig. Chcemy znaleźć sponsora dla tych rozgrywek toczonych równolegle z Orange Ekstraklasą. Może uda się ruszyć z tą ligą od przyszłego sezonu" - powiedział prezes Ekstraklasy.

Wyniki i tabela nie miałyby w tych rozgrywkach wielkiego znaczenia, bowiem zespół młodzieżowy spadałby z ligi wraz ze spadkiem drużyny seniorów.

Reklama