Stadion Hetmana w stylu europejskim

źródło: www.jagiellonia.pl; autor: qvist

To nie będzie zwykły konkurs. Architekci z całej Polski mają szansę zaprojektować stadion o jakim w Białymstoku nikt nie marzył. Szczegóły i wymagania, które postawi przed nimi miasto poznamy jeszcze w wakacje.

Reklama

Wydział planowania białostockiego magistratu przygotowuje wytyczne do konkursu na koncepcję stadionu. - Hetman musi spełniać wszystkie normy europejskie. Chcemy, aby był to stadion z prawdziwego zdarzenia, dlatego do współpracy zaprosimy architektów z całej Polski - mówi Jerzy Tokajuk, pełniący obowiązki naczelnika wydziału planowania.

Obiekt przy ul. Słonecznej ma pomieścić nawet 25 tys. widzów. Dziś mieści się tam 6 tys. kibiców, a miejsc siedzących jest zaledwie 4,5 tys. Chcemy, żeby miał zadaszone trybuny, nowe oświetlenie, podgrzewaną murawę i duże szatnie dla zawodników, bo teraz są trzy ciasne, nawet pryszniców jest za mało. Planowane są też lokale gastronomiczne, handlowe, a także sale konferencyjne i tereny rekreacyjno-wypoczynkowe. Trzeba będzie zmodernizować drogi i zbudować parkingi.

Koszt inwestycji to ponad 40 mln zł. Pieniądze miasto zamierza zdobyć z funduszy europejskich. - Już przygotowujemy wnioski, aby skorzystać z pieniędzy przeznaczonych na lata 2007-2013 - zapewnia Marian Blecharczyk, zastępca prezydenta Białegostoku.

Jest już gotowe porozumienie pomiędzy miastem, Hetmanem i Jagiellonią, a oficjalne pismo o zgodę na przekazanie obiektu władzom Białegostoku leży na biurku komendanta głównego policji w Warszawie. - Teraz czekamy tylko na podpis. Nie powinno być żadnych niespodzianek, bo nieoficjalna zgoda była już w kwietniu - mówi nadkom. Jacek Dobrzyński z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, która nadal jest właścicielem stadionu. - Jak tylko dostaniemy ten dokument, wystąpimy do wojewody o przeniesienie zarządu trwałego nad obiektem. Wtedy stadion będzie już miejski.

Dyrektor Hetmana poprosiła też miejskie władze o zgodę na przeniesieniu kupców z korony stadionu na teren miasteczka ruchu drogowego przy ul. Kawaleryjskiej. - Jesteśmy w stanie zrobić to do września - wyjaśnia Aniela Kotowicz, dyrektor Hetmana. - Razem z architektem przygotowujemy projekt estetycznych straganów, które mają stanąć na naszym nowym targowisku.

Dobiega również końca liczenie, ile zapłaciła Jagiellonia za remonty, które przeprowadziła na Hetmanie. - W ramach rozliczenia Jaga będzie mogła przez jakiś czas korzystać ze stadionu nieodpłatnie - tłumaczy Jerzy Wenclik, naczelnik wydziału mienia w białostockim magistracie.

Reklama