Frekwencja: 23. kolejka Orange Ekstraklasy

źródło: własne; autor: Michał

Wiosennego entuzjazmu fanom wystarczyło na jedną kolejkę- w ten weekend frekwencja znacznie spadła, jednak złożyło się na to kilka przyczyn. Na wyjeździe grała Legia i Wisła, stadion Cracovii był zamknięty dla kibiców, a stadion Lecha jest przebudowywany.

Reklama

Najwyższa frekwencja przypadła już po raz drugi w Kielcach, gdzie przyszło 8 617 widzów. Wynik słabszy niż poprzedni dający „Złocisto-krwistym” prowadzenie, jednak przy słabszej formie zespołu i rywalu z dołu tabeli (1:0 z Arką Gdynia) i tak wygląda przyzwoicie.

Drugi wynik- 8 000 widzów, zanotowano w Poznaniu i Szczecinie. Lech podejmował Wisłę Kraków i prawdopodobnie byłby znacznie wyższy gdyby nie modernizacja stadionu. Jednak zgodnie z oficjalnym komunikatem mówiącym o tymczasowej pojemności rzędu 7 000 wynik wydaje się tym bardziej imponujący! Kibice „Portowców” z kolei nie są zbyt zadowoleni z formy swojej nowej drużyny, a rywal- Górnik Łęczna nie należy do najatrakcyjniejszych, stąd „tylko” 8 000. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwami gospodarzy 2:1.

Wyjątkowo wysoko tym razem znalazła się Wisła Płock, która walczy o występ w Pucharze UEFA. W spotkaniu z Górnikiem Zabrze (1:0) padł rekord liczby widzów w tym sezonie- 4 857. Do tej pory fani „Petry” nie stawiali się liczniej, niż 3 000.

Odpowiednio 4 500 i 4 000 sympatyków pojawiło się w miniony weekend na stadionach Zagłębia Lubin i Polonii Warszawa. Pierwszy zespół kontynuuje marsz w kierunku Europejskich Pucharów i w sobotę pokonał innego pretendenta do miejsca w czołówce- Amikę Wronki (2:0). Polonia tradycyjnie już nie sprostała Legii w meczu derbowym. Wynik 0:2 umocnił klub z Łazienkowskiej na pozycji lidera.

W spotkaniu dwóch zespołów błąkających się w dolnych rejonach tabeli, w Wodzisławiu Śląskim lepsza od GKS-u Bełchatów okazała się miejscowa Odra. Spotkanie obejrzało 2 500 widzów.

Z powodu kary za skandaliczne zachowanie podczas krakowskiej „Świętej Wojny” drugi z rzędu mecz przy pustych trybunach rozegrała Cracovia. „Pasy” grają w tej rundzie na stałym, niestety wyjątkowo niskim poziomie. Spotkanie z Groclinem zakończyło się porażką 1:3.

Kalendarz 24. kolejki:
Arka Gdynia - Cracovia 11 kwietnia, 18:30
Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski - Odra Wodzisław Śląski 11 kwietnia, 18:30
GKS Bełchatów - Pogoń Szczecin 11 kwietnia, 18:30
Górnik Łęczna - Polonia Warszawa 12 kwietnia, 18:30
Legia Warszawa - Lech Poznań 12 kwietnia, 20:00
Wisła Kraków - Wisła Płock 11 kwietnia, 18:30
Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 11 kwietnia, 18:30
Amica Wronki - Korona Kielce 11 kwietnia, 20:00

Reklama